Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Napisano   38 minut temu  Można, ale najważniejsze to przerzucić odpowiedzialność na kogoś innego.
                                  Choćbyś się i milion razy zesr... - nie wygrasz, Monio. Moje zawsze będzie na wierzchu. Porzuć wszelkie złudzenia. Z równowagi też mnie nie wyprowadzisz. Ja mam dużo czasu i cierpliwości. Nie spinaj tak d..y, nie napalaj jak szczerbaty na suchary. Ze mną nie wygrasz. Nie szkoda Ci czasu i kasy za prąd?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Napisano    około minutę temu Te dokumenty mają podobną wartość, co teksty o "Zielonym Lublinie", albo co medale przypinane do piersi Kierownika sPÓłdzielni Dewelo-Tęcza w konkurencji na "ekologiczne" miasto.
                                  Choćbyś się i milion razy zesr... - nie wygrasz, Monio. Moje zawsze będzie na wierzchu. Porzuć wszelkie złudzenia. Z równowagi też mnie nie wyprowadzisz. Ja mam dużo czasu i cierpliwości. Nie spinaj tak d..y, nie napalaj jak szczerbaty na suchary. Ze mną nie wygrasz. Nie szkoda Ci czasu i kasy za prąd?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może w grze od początku chodziło właśnie o doprowadzenie do zamiany gruntów, co jest ostatnio częstym sposobem ubogacania? Bo wystarczy zdrowy rozum, żeby stwierdzić, że obecnie budowa biurowca, a już zwłaszcza w tym miejscu, to recepta na mega-stratę.
Pic(S) polega na tym, że tam (Wyżynna) jest już  od 2 lat umowa zapewniająca możliwość budowy drogi dojazdowej do planowanej zabudowy wraz z projektowanymi budynkami.
Trudno zgadnąć, co knuje cwaniactwo. Np. z tego co wiem, w innym dewelo-city na południu kraju, dość popularny sposób ubogacania polega na tym, że cwaniak kupuje jakiś cenny przyrodniczo bądź krajobrazowo grunt, po czym straszy się publikę, że będzie mógł go zabudować, a następnie miasto "ratuje" sytuację, odkupując grunt od cwaniaka (oczywiście po kilkukrotnie wyższej cenie).
Jest taki patent i to nie tylko na południu kraju, który jest wartością dodaną do braku egzekucji rent planistycznych i opłat adiacenckich.
W Kozim Grodzie "patent" zamiany działek ostatnio zyskuje na popularności. No cóż, może kiedy na rynku robi się posucha na leszczy na "apartamenty", cwaniactwo bierze się za "flipowanie" gruntami.
W Chinach bańka deweloperska zaczyna już pękać:  next.gazeta.pl/next/7,151003,27592063,wielki-deweloper-tonie-i-ciagnie-za-soba-azjatyckie-gieldy.html#s=BoxOpImg6 Tylko patrzeć jak to dotrze do Europy, Polski i Lublina. Miło będzie obserwować jak cwaniacy patodeweloperzy będą po kolei banktrutować.
 aha czyli w Polsce dalej nie pekla nawiedzony psychopato? dziwne bo przez ostatnie 2 lata pisales juz chyba ze 20 razy o tym ze juz zaraz peknie albo ze juz pekla, ale nie martw sie w przeciagu nastepnych 15 lat juz musi peknac na bank a nawet jesli nie to co za problem przesunac swoje prognozy o kolejne 30 lat, probuj oszolomie do skutku, w koncu przeciez musi sie udac
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Napisano    35 minut temu  Można, ale najważniejsze to przerzucić odpowiedzialność na kogoś innego.
                                  Choćbyś się i milion razy zesr... - nie wygrasz, Monio. Moje zawsze będzie na wierzchu. Porzuć wszelkie złudzenia. Z równowagi też mnie nie wyprowadzisz. Ja mam dużo czasu i cierpliwości. Nie spinaj tak d..y, nie napalaj jak szczerbaty na suchary. Ze mną nie wygrasz. Nie szkoda Ci czasu i kasy za prąd?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Napisano    26 minut temu  Można, ale najważniejsze to przerzucić odpowiedzialność na kogoś innego.
                                  Choćbyś się i milion razy zesr... - nie wygrasz, Monio. Moje zawsze będzie na wierzchu. Porzuć wszelkie złudzenia. Z równowagi też mnie nie wyprowadzisz. Ja mam dużo czasu i cierpliwości. Nie spinaj tak d..y, nie napalaj jak szczerbaty na suchary. Ze mną nie wygrasz. Nie szkoda Ci czasu i kasy za prąd?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może w grze od początku chodziło właśnie o doprowadzenie do zamiany gruntów, co jest ostatnio częstym sposobem ubogacania? Bo wystarczy zdrowy rozum, żeby stwierdzić, że obecnie budowa biurowca, a już zwłaszcza w tym miejscu, to recepta na mega-stratę.
Pic(S) polega na tym, że tam (Wyżynna) jest już  od 2 lat umowa zapewniająca możliwość budowy drogi dojazdowej do planowanej zabudowy wraz z projektowanymi budynkami.
Trudno zgadnąć, co knuje cwaniactwo. Np. z tego co wiem, w innym dewelo-city na południu kraju, dość popularny sposób ubogacania polega na tym, że cwaniak kupuje jakiś cenny przyrodniczo bądź krajobrazowo grunt, po czym straszy się publikę, że będzie mógł go zabudować, a następnie miasto "ratuje" sytuację, odkupując grunt od cwaniaka (oczywiście po kilkukrotnie wyższej cenie).
Jest taki patent i to nie tylko na południu kraju, który jest wartością dodaną do braku egzekucji rent planistycznych i opłat adiacenckich.
W Kozim Grodzie "patent" zamiany działek ostatnio zyskuje na popularności. No cóż, może kiedy na rynku robi się posucha na leszczy na "apartamenty", cwaniactwo bierze się za "flipowanie" gruntami.
 W Chinach bańka deweloperska zaczyna już pękać:  next.gazeta.pl/next/7,151003,27592063,wielki-deweloper-tonie-i-ciagnie-za-soba-azjatyckie-gieldy.html#s=BoxOpImg6 Tylko patrzeć jak to dotrze do Europy, Polski i Lublina. Miło będzie obserwować jak cwaniacy patodeweloperzy będą po kolei banktrutować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A dlaczego pytać jakiegoś eksperta? Zrobić referendum i zapytać się mieszkańców. Następnie w nocy przegłosować zmianę planów i wybudować ten biurowiec.
Ale można też zapytać "właściwego" eksperta.
 Można, ale najważniejsze to przerzucić odpowiedzialność na kogoś innego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A dlaczego pytać jakiegoś eksperta? Zrobić referendum i zapytać się mieszkańców. Następnie w nocy przegłosować zmianę planów i wybudować ten biurowiec.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Napisano    dzisiaj o 09:31 A dlaczego pytać jakiegoś eksperta? Zrobić referendum i zapytać się mieszkańców. Następnie w nocy przegłosować zmianę planów i wybudować ten biurowiec.
                                  Choćbyś się i milion razy zesr... - nie wygrasz, Monio. Moje zawsze będzie na wierzchu. Porzuć wszelkie złudzenia. Z równowagi też mnie nie wyprowadzisz. Ja mam dużo czasu i cierpliwości. Nie spinaj tak d..y, nie napalaj jak szczerbaty na suchary. Ze mną nie wygrasz. Nie szkoda Ci czasu i kasy za prąd?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...